
0:00
1:55
Szymon Hołownia w razie porażki w walce o stanowisko Wysokiego Kominiarza ONZ ds. Uchodźców, co jest prawdopodobne, bo startuje tam wielu grubych misiów, chce zostać ambasadorem Polski w USA, zastępując pełniącego obowiązek Bogdana Klicha. Cóż, wszystko się zdarzyć może, gdy głowa pełna morzeń, jak to mówią obeznani. Taki plan ma Szymon Hołownia: jak z ONZ-tem kicha, to wskoczę za Klicha. Prezydent Nawrocki nawet poparł kandydaturę pana Szymona, ale później zaprzeczył sam sobie mówiąc: potrzebna jest wiarygodna reprezentacja w Waszyngtonie. O tym w dzisiejszym felietonie.
Więcej odcinków z kanału "Felieton Tomasza Olbratowskiego"



Nie przegap odcinka z kanału “Felieton Tomasza Olbratowskiego”! Subskrybuj bezpłatnie w aplikacji GetPodcast.







