Serdeczny list do M

Święta, święta i po... Mikołaju 🤔 Trzeba się szykować do Wielkanocy! Dziś Tomasz Olbratowski w swoim felietonie m.in. o pewnym geniuszu designu spożywczego. Bo czymże jest przerobienie Mikołaja z czekolady na zająca z czekolady? Trzeba tylko dobrać odpowiednie sreberko... albo złotko jak to woli 😅

Czemu płaczesz Janino? Bo kończy się stary 2024-ty rok, a zaczyna nowy 2025? Ach nie! rozumiemy, to łzy radości z tak udanego mijającego roku dla naszych władz partyjno rządowych. Co cię najbardziej cieszy Janino? Rozumiemy. Sto konkretów pana premiera. I że te konkrety ocalały niemal w komplecie na rok następny 2025-ty. Tak, to jest niewątpliwy sukces! Oszczędną gospodarką konkretami nasz rząd tak wspaniałe 100 konkretów przesunął na 2025-ty, byśmy się mogli nimi dłużej cieszyć.

Straszne mamy czasy, żeby polski poseł, patriota musiał uchodzić z ojczyzny. Marcin Romanowski spruł na Węgry, gdzie dostał azyl. Uczciwi, niewinni nie muszą uciekać mówił Romanowski i uciekł. Oskarża się go, że jako wiceminister sprawiedliwości w rządzie prawicy, ustawiał konkursy na wielomilionowe dotacje. Swoją ucieczką pan Romanowski zdradził opozycję, w tym PiS, która liczyła , że pana Romanowskiego Donald Tusk zamknie do pierdla. Pan prezes już widział oczami wyobraźni te modlitwy pod więzieniem, te palące się znicze. PiS miałoby konkretnego męczennika. To wszystko mogło być niezłym paliwkiem w obecnej kampanii wyborczej pana Nawrockiego. A ten na Węgry. I pieczołowity plan poszedł na gulasz...

Wiadomo, że nie wszystkie prezenty siadły. Dlatego, aby sytuacja na przyszły rok się nie powtórzyła warto napisać poświąteczny list do świętego Mikołaja, w który lekko opierniczymy staruszka za nietrafiony prezent. Na przykład piszemy tak. Szanowny święty Mikołaju. To ja Marianek, pisałem do ciebie przed świętami w sprawie prezentu. Teraz, już po świętach piszę ponownie.

Jak spędzić Wigilię z rodziną na spokojnie? Może nie rozmawiać o polityce? Tylko o czym? Tomasz Olbratowski przedstawia jak zachowywać się w tym szczególnym dniu 😁

Okres przedświątecznej krzątaniny najeżony jest stresem, związanym z natłokiem i presją czasu. Zakupy, sprzątanie, wieszanie zasłonek, mocowanie urwanego karnisza. Człowiek dostaje normalnie wariackiego kręćka, przez co jest skołowany. w sklepie wziąłem się za mycie okien, a w domu zacząłem robić zakupy.

🧐Rząd sprzeda z krajowej rezerwy tysiąc ton masła, w celu ustabilizowania cen. Było sto konkretów na sto dni Donalda Tuska. Teraz mamy spożywczy odpowiednik: sto kostek na sto dni. Bardzo nam zależało, na takiej interwencji, by nie pozwolić spekulantom na grę ceną masła - stwierdził Donald Tusk, a jeden pan z rządu wyjaśnił, że cena masła jest wysoka, bo, oprócz tego, że wzrosły koszty produkcji, Polacy jedzą coraz więcej masła.

🧐Ktoś nieuświadomiony zapytał w esemesie co to są kalesony. To oni hop-siup. Niestety zrobili to w sposób nieprzystający do wagi problemu. Koledzy bez pogłębionej refleksji mówili, że to są rajtki z obciętymi stopami. Niepoważne sytuacje. A to są ważne, bliskie naszemu ciału sprawy, jak podkoszulka, czy pieluszka. Skąd wzięła się nazwa kalesony? 🤯

🧐W eliminacjach do mundialu 2026 zagramy z Finlandią, Litwą, Maltą i, albo z Hiszpanią, albo z Holandią. Tym razem to już na pewno! Tym bardziej, że nie milką echa optymizmu trenera Probierza, a nawet te echa przybierają. Uważam, uważa trener, że mecze, które mieliśmy ostatnio, na pewno zaprocentują. Jesteśmy w stanie powalczyć, żeby tę grupę wygrać. Ten stan, który przychodzi do głowy to stan Mississippi. Ale mistrzostwa są między innymi w USA. A więc, tu trzy kropki. Choć nie jest źle, selekcjoner twierdzi, że jeśli to będzie Holandia, to już z nią graliśmy, wiemy jak grać. 🤯

🧐Aktualizacja informacji na temat wyścigu o fotel prezydenta. Ocieplanie wizerunków obu najbardziej znanych kandydatów idzie znakomicie, a jeszcze kampania się nie rozpoczęła. Co będzie, jak już oficjalnie wystartuje? Który kandydat na końcu będzie sigmą? I czy od tego wszystkiego nie będziemy mieli brainrota? 🤯