Dzikość, zdziczenie, wspomnienia i czas wspólnej terapii ❤️ zapraszam!

W drodze wyjaśnienia mojej nieobecności kilka słów

Co sądzicie o naszej codziennej przestrzeni? Co Wam w niej przeszkadza, czym martwi Was obraz miasta?

Hej! Życzę Wam wszystkim miłego wypoczynku już w końcówce tego fatalnego roku! Opowiem Wam historię pewnego prezentu, a na koniec podzielę się tipami fotograficznymi, zatem wstrzymajcie do końca! Będę Wam również wdzięczny za wszelkie opinie i oceny na moich podcastowych platformach :) Utwór jaki polecam na koniec to: Gravitate w wykonaniu Oscara Jerome. Trzymajcie się ciepło i w kontakcie ❤️

W tym odcinku chciałbym zainicjować rozmowę o minimalizmie, wspomnieć Wam jak ja na to patrzę i jak myślę o ograniczaniu posiadania. Utwory jakie polecam na koniec odcinka: „Till it’s over” - Anderson. Paak oraz „Never change” - Obongjayar.

Efekt, a proces twórczy - coś co... No właśnie co?

Nie przedstawiłem się w trailerze prawda? Dzięki za czujność! Spieszę nadrobić!

W dzisiejszym odcinku pandemiczna dzikość, wspomnienia i niespodzianka dla nas wszystkich ❤️

Jak ważny jest głos? Jak zauważam nieintencjonalne tyry w moim kierunku? Jak czytam Wasze listy? oraz trochę spraw technicznych

Coś mnie dzisiaj pchnęło, żeby spróbować- tutaj postaram się wytłumaczyć co