
Masakra w Rio de Janeiro. "Widziałam rząd młodych, martwych chłopaków ułożonych na ulicy"
29.10.2025
0:00
8:55
119 ofiar śmiertelnych, w tym 4 policjantów, to oficjalny bilans policyjnej operacji przeciwko gangsterom w fawelach Rio de Janeiro. Brazylijskie służby uderzyły we wtorek w jedną z najgroźniejszych organizacji przestępczych w Brazylii. Akcja była jedną z najtragiczniejszych w historii tego kraju. "Na fawelach mieszkają ludzie cywilni. Gdy jest operacja policyjna, dzieciaki nie idą do szkoły. Wszyscy są zamknięci w domu, albo leżą na podłodze, są schowani w łazience za dwoma, trzema ścianami. Kule rozbijają ściany, okna. Są tak zwane zagubione kule. To nie tak, że tam ludzie trafili się przypadkiem. Ci ludzie tam mieszkają i dlatego jest takie wzburzenie w Rio. Politycy mówili, że jak można zrobić operację pod otwartym niebem, gdzie mieszka około 280 tysięcy cywilów" – mówiła w rozmowie z Marcinem Jędrychem w Radiu RMF24 Anna Tarka, Polka mieszkająca w Rio de Janeiro.
Więcej odcinków z kanału "Rozmowy w Radiu RMF24"



Nie przegap odcinka z kanału “Rozmowy w Radiu RMF24”! Subskrybuj bezpłatnie w aplikacji GetPodcast.







