Rozmowy w Radiu RMF24 podkast

Robert Redford nie żyje. "Zawsze zależało mu, żeby poruszyć widza"

0:00
8:32
Do tyłu o 15 sekund
Do przodu o 15 sekund
Legenda Hollywood, amerykański aktor i reżyser Robert Redford zmarł we śnie w swoim domu. Miał 89 lat. "Dla mnie on zawsze był człowiekiem-instytucją. Był nie tylko wybitnym aktorem, ale także świetnym reżyserem, nagrodzonym zresztą Oscarem za jeden ze swoich filmów. Zależało mu na tym, żeby każdy film, w którym grał, czy reżyserował, poruszał jakoś widza. Żeby siedząc przez chwilę w ciemnym pomieszczeniu, jakim jest sala kinowa, widz zapomniał o swoich problemach i przeniósł się do innego świata" - stwierdził w rozmowie z Marcinem Jędrychem w Radiu RMF24 Dawid Muszyński, redaktor naczelny portalu naEKRANIE.pl.

Więcej odcinków z kanału "Rozmowy w Radiu RMF24"