0:00
2:00
Do tyłu o 15 sekund
Do przodu o 15 sekund
Koledzy mówili wczoraj. Prowadzą program to musieli, że na czarnym rynku męskie jądro kosztuje 2,5 miliona złotych. Radowali się, że mamy takie aktywa, cieszyło ich, że określenie na męskie globy „klejnoty”, nabrało sensu. Bardzo wdzięczne żarty, podszyte męską dumą, której tak nam potrzeba, a której jest coraz mniej, bo i czasy trudne, z wielu powodów. Ale sprawa jest poważna. Bo zwróćmy uwagę: dwa i pół miliona złotych to cena czarnorynkowa. Czyli istnieje gdzieś, wśród nas podziemie jądrowe...

Więcej odcinków z kanału "Felieton Tomasza Olbratowskiego"