
0:00
27:21
Nie ma chyba innego tematu, stanu czy uczucia na świecie, który byłby tak popularny i pożądany przez ludzi, a jednocześnie tak zużyty, spłycony i źle rozumiany, jak miłość. W swoim pierwszym liście Jan nie pisze o subtelnych zachowaniach czy miłych gestach. On od razu przechodzi do sedna – osoby Jezusa Chrystusa – objawienia miłości Boga wobec człowieka. Musimy zrozumieć, że bez Boga i Jego obecności w naszym życiu nie jesteśmy w stanie kochać innych prawdziwą miłością – tą, do której powołuje nas Bóg.
Więcej odcinków z kanału "Baptyści w Gdyni"



Nie przegap odcinka z kanału “Baptyści w Gdyni”! Subskrybuj bezpłatnie w aplikacji GetPodcast.







